Weekendowe upały nie zatrzymały żaru Feniksa. Niczym to mityczne stworzenie, odrodzenie przeżyły Lubelskie Dni Fantastyki.
Zbliża się nie tylko okres wakacyjny, ale także sezon festiwali. Za nami wydarzenie skierowane do fanów kultury fantasy. Wróciło po pięciu latach przerwy, a jego historia sięga 1988 roku. Tegoroczna edycja zebrała ponad 300 osób. Popularnością cieszyły się m.in konkurs cosplay, turniej flanek oraz prelekcje.
Więcej o wydarzeniu mówi Błażej Pasternak, jeden z koordynatorów Federacji Feniks.
Na odwiedzających czekały także panele dyskusyjne, planszówki i sesje RPG. Nie zabrakło także znanych nazwisk ze świata kultury D&D czy fantastyki. Między innymi, Adam Kwapiński opowiedział o tworzeniu gier, Agnieszka Hałas wystąpiła z podsumowaniem publicystyki świata fantasy, a Jeremi Kołecki wygłosił prelekcję nt. wpływów mitów germańskich na twórczość Tolkiena.
Na miejscu był nasz reporter – Jakub Kalbron.
Lubelskie Dni Fantastyki – to inicjatywa lokalna, tworzona przez fanów dla uczestników z miasta i regionu. Festiwal jest najstarszym wydarzeniem o tej tematyce po tej stronie Wisły.
autor tekstu: Jakub Kalbron