Sześć osób z naszego województwa leciało w towarzystwie pasażerów wracających z Chin. Są pod obserwacją sanepidu.
Ich stan jest monitorowany pod kątem zakażenia koronawirusem. Na razie nie ma powodów do niepokoju, ale pasażerowie zostaną poddani badaniom na obecność chińskiego wirusa. Jego pierwsze ślady wykryto w prowincji Hubei – według oficjalnych danych doszło tam do ponad 3 tysięcy zakażeń.
Na ten moment lepiej zrezygnować z podróży do krajów azjatyckich. Zapytaliśmy Lubelska Państwową Wojewódzką Inspektor Sanitarną Irminę Nikiel, jakie środki ostrożności zachować, kiedy jednak zdecydujemy się na taki wyjazd:
Jak dotąd obecność wirusa poza Chinami odnotowano m.in. w Tajlandii, Japonii, Korei Południowej i Australii. W ubiegłym tygodniu pojawił się też w Europie – we Francji, a w tym tygodniu w Niemczech.



