Ponad setka pseudokibiców z Lubelszczyzny próbowała zaatakować fanów Stali Stalowa Wola. Starciu zapobiegła policja. 5 osób zostało zatrzymanych.
Do próby ataku doszło w ubiegłą środę, kiedy to kibice Stalowej Woli w eskorcie radiowozów wracali z meczu do domu. W okolicy miejscowości Górno w województwie podkarpackim samochody zatrzymały się na postój. Tam z lasu wybiegła grupa zamaskowanych lubelskich pseudokibiców. Policja oddała ostrzegawcze strzały. Łącznie zatrzymano 5 osób w wieku od 18 do 26 lat.
- „Dwóm osobom – mieszkańcowi powiatu lubelskiego i zamojskiego postawiono zarzuty” – tłumaczy Artur Grabowski, rzecznik prasowy rzeszowskiej prokuratury.
Wobec pozostałej trójki zastosowano inne środki zapobiegawcze. Mężczyźni nie przyznali się do winy.
W dalszym ciągu prokuratura dokonuje ustaleń dotyczących zdarzenia. Możliwe są kolejne zatrzymania. Za udział w takiej „ustawce” grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Klaudia Kowalczyk