Myśliwi są zagrożeniem dla społeczeństwa – twierdzą aktywiści z Lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego. Za nami protest związany z tragiczną śmiercią szesnastolatka postrzelonego w sadzie.
Manifestacja odbyła się pod siedzibą Polskiego Związku Łowieckiego w Lublinie. Zgromadzeni upamiętnili nastolatka przez postawienie zniczy pod budynkiem. Przypomnijmy, że został postrzelony w nocy z 1 na 2 listopada w Kluczkowicach, kiedy razem z kolegami poszedł do pobliskiego sadu nazrywać jabłek.
Kim była ofiara? O tym mówi Michał Wolny z Lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego:
Manifestanci w trakcie protestu zwrócili uwagę na dużą liczbę nadużyć popełnianych przez myśliwych. Odczytali również listę poszkodowanych i poległych z ostatnich 2 lat.
