Trwa ofensywa Turcji przeciwko Kurdom. Z zaatakowanymi wyrazili swoją solidarność również mieszkańcy Lublina.
Przypomnijmy, w środę siły prezydenta Erdogana rozpoczęły inwazję na Syrię. Wszystko po tym, gdy Amerykanie wycofali swoje wojska z zagrożonych obszarów. Według agresora, celem jest wyparcie organizacji terrorystycznych. W trwającym zaledwie kilka dni konflikcie, oprócz żołnierzy, śmierć ponieśli również cywile.
Manifestacja, która odbyła się w Lublinie, ma przede wszystkim wyrazić bunt przeciwko konfliktowi zbrojnemu, a także pokazać solidarność z Kurdami. Gdy światowi mocarze przymykają oczy, na ulicę wychodzą zwykli ludzie. Ale co możemy zrobić? O tym mówi organizator manifestacji Mateusz Jurewicz:
Oprócz Lublinian w wydarzeniu wzięli udział mieszkający w naszym mieście Kurdowie, którzy przyznają, że „czują się zdradzeni przez świat”. Jednym z nich jest Amido, od ponad 20 lat przebywający w Polsce:
„Wasza bierność, nasza złość”, czy „Solidarność naszą bronią” to hasła wykrzykiwane wczoraj na ulicach naszego miasta. Podobna manifestacja odbyła się również w Warszawie
Katarzyna Nakonieczna