Po udanej dla polskich klubów pierwszej kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji Europy przyszedł czas na drugą kolejkę tych rozgrywek. Jako pierwsza z polskich drużyn do rywalizacji przystąpi Jagiellonia Białystok, która podejmie u siebie mistrza Mołdawii Petrocub Hîncești. Następnie swój mecz rozegra Legia Warszawa. Zespół z Warszawy podejmie na wyjeździe serbski zespół FK TSC Bačka Topola.
Rywal Jagiellonii Białystok to sensacyjny mistrz Mołdawii z poprzedniego sezonu. Wyniki tego zespołu są uznawane za cud i są wynikami, których nikt w Mołdawii na przestrzeni ostatnich lat nie osiągnął. Zespół z Hîncești składa się w dziewięćdziesięciu procentach z zawodników mołdawskich, a klub jest z niewielkiego miasta. Teoretycznie drużyna mistrza Polski ma łatwiejsze zadanie niż Legia, ale rzeczywistość piłkarska bywa inna niż przedmeczowe spekulacje. W pierwszej kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji Europy mistrz Mołdawii przegrał u siebie 1-4 z cypryjskim Pafos FC i na pewno będzie chciał się odbudować po tej porażce.
-mówi Adrian Siemieniec, trener Jagiellonii Białystok.
Mistrz Polski jest faworytem tego starcia i będzie walczył nie tylko o punkty, ale również o podtrzymanie zwycięskiej passy po sensacyjnym wyjazdowym zwycięstwie z zespołem FC Kopenhaga, trzecią drużyną poprzedniego sezonu ligi duńskiej. W dzisiejszym meczu z powodu kontuzji nie wystąpi Lamine Diaby-Fadiga i Mateusz Skrzypczak. Początek spotkania dziś o 18:45.
Drugi z polskich przedstawicieli w europejskich pucharach podejmie drużynę FK TSC Bačka Topola, trzeci zespół poprzedniego sezonu ligi serbskiej. Zespół z Bački Topoli w poprzedniej kolejce europejskich rozgrywek przegrał na wyjeździe 0-1 z zespołem FC Astana, wicemistrzem Kazachstanu. Zespół z Serbii mógł wygrać tamten mecz, ale aż trzy strzały zawodników tego zespołu wylądowało na poprzeczce. Natomiast Legia sprawiła sensacje w pierwszej kolejce pokonując w meczu domowym 1-0 Real Betis, siódmy zespół poprzedniego sezonu hiszpańskiej LaLiga i będzie walczyć o kolejne zwycięstwo z teoretycznie słabszym zespołem. Na pewno nie będzie to łatwy mecz dla drużyny ze stolicy naszego kraju i na zwycięstwo będzie musiała solidnie zapracować. Mecze wyjazdowe z drużynami z krajów bałkańskich zawsze są wymagające dla każdego zespołu.
-mówi Gonçalo Feio, trener Legii Warszawa.
W dzisiejszym meczu z powodu kontuzji nie wystąpi Maxi Oyedele. Nie wystąpi również Wojciech Urbański, który nie jest zgłoszony do rozgrywek. Faworytem spotkania jest Legia Warszawa. Początek meczu dziś o 21:00.
Przewidywany skład Legii Warszawa:
Kacper Tobiasz – Paweł Wszołek, Radovan Pankov, Steve Kapuadi, Ruben Vinagre – Bartosz Kapustka, Rafał Augustyniak, Ryoya Morishita – Kacper Chodyna, Tomas Pekhart/Marc Gual, Luquinhas.