Galeria Labirynt przybliżyła dzieciom dzieła Głuchych w malarstwie. Okazuje się, że niesłyszący i motyle mają ze sobą wiele wspólnego.
Głusi Polacy to mniejszość językowa tak jak Litwini, Białorusini czy Romowie. Od osób które słyszą dzieli ich bariera komunikacyjna sprawiająca trudności w codziennym funkcjonowaniu.Polski Język Migowy jest językiem podstawowym, ojczystym dla ok. 50 tysięcy osób. Obecnie trend na jego naukę wzrasta.
Dzieci uczestniczące w sobotnich zajęciach w Galerii Labirynt miały okazję zapoznać się bliżej z symbolami jakich ludzie pozbawieni słuchu używają m. in w malarstwie.
Warsztaty w języku migowym prowadziła Justyna Kieruzalska. Ewelina Lachowska tłumaczyła na język foniczny:
W sztuce i komunikacji osoby niesłyszące używają różnych symboli by zobrazować to, co mają na myśli. I tak motyl, który nie słyszy żadnych dźwięków, stał się odzwierciedleniem osób głuchych.
Więcej na ten temat usłyszą Państwo w (dzisiejszym?) Centrum Uwagi.
Katarzyna Gałan