Pierwsza edycja Kulturalnego Targu Biesiadnego za nami. Przestrzeń wokół Domu Kultury LSM w sobotę i niedzielę opanowali wystawcy nie tylko z Polski.
„Jako dziecko marzyłem o hulajnodze, a teraz chcę w Polakach zaszczepić moją pasję”- przyznaje Rudolf Kluz, wystawca z Trzyńca na Zaolziu.
Dla chętnych organizatorzy przygotowali zajęcia zumby a dla najmłodszych warsztaty muzyczne. Można było też skosztować tart, miodu z plastra czy baklawy.
Założeniem Kulturalnego Targu Biesiadnego jest stworzenie warunków do spotkań sąsiedzkich, rodzinnej zabawy i odpoczynku. Organizatorzy zapowiadają kolejne wydarzenia z tego cyklu.