Historia dotyczy prześladowania ośmioletniego Sebastiana Boguszuńskiego, który od kliku miesięcy zgłaszał rodzicom przykłady nękania ze strony rówieśników.
Opiekunowie małoletniego zgłaszali zdarzenia wychowawczyni i władzom puławskiej szkoły, jednak placówka miała nie słuchać zażaleń rodziców i nie podejmować żadnych działań w kierunku wyjaśnienia tych sytuacji.
O tym, co działo się w szkole mobbingowanego Sebastiana, mówi Bożena Piskorek, matka dziecka:
Sprawą postanowił zająć się Krzysztof Rutkowski, który poinformował o całej sytuacji lubelskiego wicekuratora. Ten do środy, 5 czerwca miał nie wiedzieć o tym, co dzieje się w puławskiej placówce.
-mówi Krzysztof Rutkowski.
8 kwietnia do prokuratury Rejonowej w Puławach wpłynęło zawiadomienie o dokonaniu przestępstwa, która przeprowadziła już postępowanie sprawdzające. Biuro Detektywistyczne Rutkowski zapowiada dalsze kroki na rzecz prześladowanego Sebastiana.