Kilkuletnia dyskusja nad studium zagospodarowania Lublina ma szansę się zakończyć. Mowa między innymi o terenach zielonych na Górkach Czechowskich.
Studium wyznacza najważniejsze kierunki rozwoju przestrzennego naszego miasta, a na jego podstawie powstają szczegółowe plany wskazując, gdzie ma powstać szkoła, park, ile może powstać budynku mieszkalnych, ale również wyznacza jakie obszary powinny podlegać bezwzględnej ochronie.
Nowy dokument oprócz wyjaśnienia sytuacji na Górkach Czechowskich ma zagwarantować dokończenie planów w takich dzielnicach jak: Szerokie, Sławin, Czechów, Rudnik, Felin czy Zemborzyce.
Nie jest tajemnicą, że uchwalenie studium było wstrzymywane ze względu na emocje i spory toczące się niemalże wyłącznie wokół Górek Czechowskich – mówi Prezydent miasta Lublin, Krzysztof Żuk.
Wspomniana przez Krzysztofa Żuka umowa została zawarta dzisiaj pomiędzy Gminą Lublin a TBV INVESTMENT. Zawarte w niej treści zobowiązują spółkę do przekazania nieruchomości, można powiedzieć sprzedaży terenu za jedną złotówkę. Teren ma być nie mniejszy niż 75 hektarów.
Więcej na ten temat mówi mecenas Zbigniew Dubiel szef ratuszowego zespołu radców prawnych.
Podsumowując, tereny zielone mają stanowić około 75 procent, na reszcie mają stanąć bloki, szkoła lub przedszkole.
Z takim zagospodarowaniem terenu nie zgadzają się członkowie Lubelskiego Ruchu Miejskiego: Paulina Zarębska-Denysiuk i Szymon Furmaniak.
Za niedotrzymanie warunków umowy spółka TBV będzie musiała zapłacić kary. Za nieprzekazanie terenu pod park będzie to 120 milionów złotych, za niewybudowanie parku 12 milionów złotych a za nieprzekazanie terenu pod szkołę będzie to kwota opiewająca na 5 milionów złotych.
Prezydencki projekt studium trafi teraz do radnych. Debata nad nim odbędzie się 27 czerwca.