
źródło: wikipedia.org
Komitet Obrony Demokracji Regionu Lubelskiego oskarżył prof. Annę Jaśkowską o pomówienie Tadeusza Mazowieckiego. W związku z tym złożył wniosek do rektora Politechniki Lubelskiej, myśląc, że profesor nadal jest pracownicą uczelni.
W liście KOD-u skierowanym do rektora prof. Piotra Kacejko, stwierdzono, że prof. Jaśkowska podczas ostatniego posiedzenia Rady Miasta Lublin sprzeciwiła się nadaniu ulicy imienia Tadeusza Mazowieckiego. Czytamy również, że nazwała go ,,stalinowcem, komunistą oraz agentem NKWD”. Krzysztof Kamiński, przewodniczący lubelskiego KOD-u mówi, że część osób znajdujących się na sali, zaczęła protestować. Natomiast o pierwszym premierze III RP wypowiada się następująco:
W liście Kamiński w imieniu KOD-u stwierdza, że słowa wypowiedziane przez prof. Jaśkowską są ,,podstawą do odebrania prawa wykonywania zawodu nauczyciela”. Prosił on o skierowanie sprawy do Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli Akademickich Politechniki Lubelskiej. Przedstawiciele KOD-u nie wiedzieli natomiast, że profesor Jaśkowska od roku jest już na emeryturze. Dlatego sprawa uległa zawieszeniu.