Wraz z Nowym Rokiem kolejne zawody zostały uwolnione. Do tej pory ministerstwo sprawiedliwości uwolniło 51 profesji.
Wśród nich są między innymi radca prawny, notariusz, detektyw czy doradca zawodowy. Zmiany dotknęły także taksówkarzy. To niesłuszne – mówi Henryk, który od ponad 30 lat jest taksówkarzem.
Zderegulowano także zawód przewodnika. Od 1 stycznia nie trzeba przechodzić szkoleń i zdawać egzaminów. Po wprowadzeniu nowego prawa na początku może być lekki niepokój mówi -Janusz Kopaczek, prezes organizacji turystycznej „Szlak Jagielloński”.
Ministerstwo sprawiedliwości chce uwolnić w sumie 246 zawodów. Celem deregulacji jest zwiększenie konkurencyjności. Będzie to też miało wpływ na obniżenie cen i podniesienie jakości usług.