Porażka po niesamowitej walce i pierwsze zwycięstwo Lalak AZS UMCS Lublin w Ekstraklasie tenisa stołowego kobiet. Lublinianki przegrały 2:3 z KS Bronowianką Kraków oraz wygrały 3:0 z SKTS-em Sochaczew.
Już pierwsze z rozgrywanych w ubiegłym tygodniu przez lubelskie akademiczki spotkań dawało szanse na przełamanie złej ligowej passy. Pierwsze dwa mecze z KS Bronowianką Kraków padły łupem beniaminka. Najpierw bez straty seta w węgiersko-francuskim pojedynku Georgina Póta zwyciężyła z Pauline Chasselin. Następnie po pięciosetowym boju Natalia Partyka pokonała Wong Hoi Tung. Nic nie wskazywało na to, co miało się wydarzyć za chwilę.
– mówił po fantastycznym „comebacku” swojej drużyny trener krakowskiej Bronowianki, Maciej Karmoliński.
Kolejnych starć nie zdołały wygrać Hana Matelova, Georgina Póta i Natalia Partyka. Żadna z nich nie dała się ograć do zera i trzeba przyznać, że zaprezentowały się bardzo dobrze. Ostatecznie jednak wygrali goście. „To był tenis stołowy w pigułce” – przyznała po meczu Partyka.
Kolejnego dnia zespół z Lublina podejmował SKTS Sochaczew. Tym razem spotkanie potoczyło się już w stu procentach po myśli gospodyń. Lublinianki wygrały 3:0, nie tracąc seta w ani jednym z rozegranych meczów. Najpierw Georgina Póta pokonała Katarzynę Grzybowską-Franc. Następnie Natalia Partyka wygrała z Gaią Monfardini, a na koniec Hana Matelova nie dała szans Darii Łuczakowskiej.
Trener gospodyń, Paweł Janowski jest zadowolony z gry swoich podopiecznych w obu tych spotkaniach i wierzy, że zespół z Lublina będzie się prezentował coraz lepiej.
Dzięki punktom zdobytym w miniony czwartek i piątek Lalak AZS UMCS plasuje się obecnie na szóstym miejscu w tabeli Ekstraklasy tenisa stołowego kobiet, wyprzedzając SKTS Sochaczew i Palmiarnię ZKS Zielona Góra. Ten drugi z wymienionych zespołów będzie kolejnym rywalem zespołu z Lublina.
– tłumaczy trener Janowski.
Miniony tydzień pokazał, że mimo słabego początku sezonu losy lubelskiego beniaminka nie są przesądzone. Kluczowe dla Lalak AZS UMCS Lublin będzie wspomniane przez szkoleniowca starcie z Zielonej Górze, które zostanie rozegrane już w niedzielę 14 grudnia. Początek o godzinie 16:00.



