Kaja Godek i Bartosz Staszewski spotkali się w sądzie. To jednak nie oznacza końca sporu.
Przypomnijmy, aktywista LGBT w ubiegłym roku złożył oskarżenie przeciwko Kai Godek o zniesławienie. Miała ona m.in. zarzucić Bartoszowi Staszewskiemu pedofilię. Dziś mediacje trwały ok. 10 minut.
- relacjonuje aktywista.
Bart Staszewski odrzucił naszą propozycję rozwiązania polubownego – tłumaczy Kaja Godek:
O innej próbie mediacji pisaliśmy w maju. Wtedy Kaja Godek nie pojawiła się w sądzie ze względu na ciążę. Strony spotkają się po raz kolejny 14 listopada.