W niedzielę Motor Lublin rozegra drugie spotkanie domowe w PKO BP Ekstraklasie. Rywalem podopiecznych Mateusza Stolarskiego będzie Korona Kielce, która trzy dni temu pożegnała się po dwóch przegranych meczach z pierwszym szkoleniowcem drużyny — Kamilem Kuzerą.
W pierwszej kolejce ekipa z Kielc przegrała na wyjeździe z Pogonią Szczecin 0:3, a następnie uległa na własnym stadionie Legii Warszawa 0:1. Obecnie drużyna Korony zajmuje ostatnią pozycję w lidze i jako jedyna nie zdobyła jeszcze punktów w obecnym sezonie PKO BP Ekstraklasy.
- mówił na przedmeczowej konferencji trener Motoru Lublin — Mateusz Stolarski.
W lepszych nastrojach do trzeciego spotkania tego sezonu podejdą na pewno piłkarze Motoru. Po pokonaniu w spotkaniu wyjazdowym 0:2, Lechii Gdańsk przed ekipą Areny Lublin kolejna szansa na zdobycie 3 punktów. Rywal będzie musiał radzić sobie bez szkoleniowca, który wywalczył jeszcze niedawno z Koroną utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Drużyna z Lublina nie próżnowała natomiast na rynku transferowym. Ekipa Mateusza Stolarskiego wzmocniła przed paroma dniami środek pola. Nowym piłkarzem lubelskiego beniaminka został wychowanek FC Barcelony, Sergi Samper. Hiszpan podpisał z Motorem kontrakt do 30 czerwca 2025 roku.
Mecz przeciwko Koronie odbędzie się w niedzielę o 14:45 na Arenie Lublin.