Fot. lkpslublin.pl
Kibice LUK Politechniki Lublin wpadli na pomysł jak zapełnić trybuny, gdy mecze odbywają się bez udziału publiczności, a jednocześnie zrobić coś dobrego.
Przygotowali specjalną akcję mającą na celu pomoc choremu na rdzeniowy zanik mięśni, 8-miesięcznemu Nikodemowi Wasilewskiemu. Tekturowa podobizna każdego, kto się włączy w inicjatywę stanie na trybunach podczas meczów siatkarskich – mówi Magda Krok-Burdach, jedna z organizatorek wydarzenia i tłumaczy co należy w tym celu zrobić:
Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na terapię genową, dzięki której stan chłopca może się znacząco poprawić. Nie jest ona refundowana, a kosztuje prawie 10 milionów złotych. Najbliższa okazja by wesprzeć akcję już dziś, ponieważ LUK Politechnika zagra kolejny mecz.
