Zespół James zaprezentował klip do utworu „To My Surprise”.
Obraz to animowana opowieść o „bombach miłości” oraz niekończącej się sile ludzkiego ducha. Za realizację projektu odpowiedzialny jest Kris Merc ze studia filmowego Not To Scale.
„Koncepcja teledysku w dużej mierze opiera się na motywie oddania władzy w ręce kobiet. Ten obraz jest jak lustro, w którym odbicie stanowi rzeczywistość ekonomicznej wojny, którą jesteśmy karmieni oraz wszystko co się z tym wiąże. Dlaczego jesteśmy tak mocno podzieleni? Co by się stało gdyby miłość była siłą napędową naszej kultury oraz wzajemnych relacji? Mój animowany film jest dowodem na to, iż nasze społeczeństwo stoi gdzieś na rozstaju dróg. Jest opowieścią ku przestrodze” – mówi reżyser Kris Merc.
Krążek zatytułowany „Girl At The End Of The World” ukaże się na rynku 18 marca. Nad produkcją płyty czuwał znany producent Max Dingel (The Killers, Muse, White Lies), a Brian Eno dodał od siebie swoją mieszankę wpływów.
JAMES to jeden z najbardziej twórczych i uznanych zespołów w Wielkiej Brytanii, znany z wyjątkowo zróżnicowanego stylu, mający na koncie 13 studyjnych albumów. Formacja odniosła nie tylko komercyjny sukces sprzedając w sumie 21 mln egzemplarzy swoich płyt, ale również zdobyła uznanie wśród krytyków muzycznych. Zespół rozpoczął muzyczną karierę na początku lat 80-tych, a ich debiutancki krążek ukazał się nakładem legendarnej wytwórni Factory Records. Na całym świecie znane są takie ich przeboje jak „Sit Down” , „Come Home”, „She’s A Star” czy „Born Of Frustration”. Po 32 latach działalności JAMES nagrał płytę, którą muzycy uważają za najlepsze swoje dzieło.