Do lubelskich placówek oświatowych uczęszcza ponad 2 tysiące dzieci uchodźczych z Ukrainy. Miasto jednak twierdzi, że tych uczniów powinno być więcej.
Według szacunków władz miasta kolejne 2 tysiące dzieci żyje poza systemem edukacji i nie uczęszcza do szkół. Miasto jednak nie ma odpowiednich instrumentów prawnych, aby uchodźców ściągnąć do szkoły.
A jak radzą sobie dzieci z Ukrainy na lekcjach w polskich placówkach? Zapytaliśmy o to Ewę Momot, Dyrektorkę Szkoły Podstawowej nr 4 w Lublinie im. Adama Mickiewicza:
W sumie w „czwórce” uczy się 32 Ukraińców. Na co dzień w placówce wspiera ich koordynatorka Natalia, która wciela się w rolę tłumacza, aby ułatwić komunikację między uczniami, rodzicami i nauczycielami.