Tym razem powodem tego jest unijna dyrektywa dotycząca praw autorskich.
Projekt ma wprowadzić dwa narzędzia, które według wielu osób ograniczą swobodę twórczą w internecie. Jednym z planowanych rozwiązań jest wprowadzenie systemów identyfikacji treści przed opublikowaniem, które mają zablokować wstawienie cudzego dzieła. Drugim z narzędzi ma być wprowadzenie opłaty za umieszczone na portalach linki.
–Metod protestu jest wiele – mówi Artur Solarz, organizator lubelskiego protestu przeciw artykułom 11. i 13.
Poza udziałem w marszu protestacyjnym swoje niezadowolenie możemy również wyrazić poprzez wysłanie e-maila z hasztagami #acta2 oraz #saveyourinternet do wszystkich polskich europosłów, którzy na przyszłotygodniowej sesji Parlamentu Europejskiego podejmą decyzję co do losów tejże dyrektywy.
Więcej szczegółów na stronie art13.eu