Burze w całej Polsce spowodowały, że strażacy interweniowali w sumie 388 razy. Przez intensywne opady i porywiste wiatry ranne zostały ponadto 2 osoby.
Najwięcej interwencji miało miejsce na Lubelszczyźnie. Strażacy wyjechali tu w sumie do 94 wezwań. Najtrudniejsza sytuacja występuje w powiecie janowskim, gdzie w wyniku opadów najbardziej ucierpiały 3 miejscowości w gminie Modliborzyce – Wierzchowiska Pierwsze, Wierzchowiska Drugie i Pasieka.
W wyniku burzy zostało tam podtopionych około 100 budynków. 350 gospodarstw domowych pozostaje bez prądu z powodu uszkodzenia 9 stacji transformatorowych. Służby tymczasowo ewakuowały 18 osób.
Szef MSWiA Elżbieta Witek zobowiązała wojewodę lubelskiego Przemysława Czarnka i jego służby do udzielenia wszelkiej pomocy poszkodowanym. Na miejscu pracuje ponad 40 zastępów straży pożarnej, a ich działaniami dowodzi komendant wojewódzki PSP w Lublinie. Zostało tam też wysłanych 80 żołnierzy z Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
W wyniku nawałnic w miejscowości Bocheń w województwie łódzkim ranne zostały dwie osoby. Na samochód, którym podróżowały, przewróciło się drzewo.
Na terenie całej Polski oprócz upałów mogą też wystąpić niebezpieczne zjawiska pogodowe: burze, grad i silny wiatr.