Włochy, Jamajka i Polska – połączenie brzmień z tych trzech krajów usłyszymy w naszym mieście.
Wszystko za sprawą cyklu „Lublin is DUBlin”. To dziesiąta edycja wydarzenia. Na scenie pojawią się: Junior Stress, Pussy Lovers Cru i Roots Revival Soundsystem. Gwiazdą wieczoru będzie Danman Sunnyvoice prosto z Jamajki.
– Walczymy o to, żeby wypromować podziemną muzykę na lubelskiej scenie – mówi Jakub Selassie, organizator.
Na scenie zobaczymy też Jakuba Selassie, Rasta Sepomatika i Loba. Koncert w sobotę, 16 grudnia, o 20:00 w 1st Floor przy ul. Męczenników Majdanka 6a. Bilety do nabycia na miejscu.
Wiktoria Policha