Grad kontuzji w 2 spotkaniu rozgrywek Eurocup

W czwartek 17 października zespół Polski Cukier AZS UMCS Lublin zmierzył się z czołową drużyną ligi hiszpańskiej – Hozono Global Jairis. Dla zawodniczek MKS-u był to drugi mecz rozgrywek Eurocup i niestety drugi przegrany.

Ekipa z półwyspu iberyjskiego, dzięki przeglądowi pola utalentowanej Ainy Ayuso i niemal perfekcyjnej dyspozycji w rzutach za trzy, od początku spotkania dyktowała warunki. Lublinianki już po pierwszej kwarcie przegrywały różnicą 13 punktów. Wraz z kolejnymi kwartami przewaga zawodniczek klubu z Hiszpanii rosła. Wykorzystywały warunki fizyczne i dominowały strefę podkoszową, tym samym zmuszając Polski Cukier do pozostawienia strzelczyń na obwodzie, co było skrzętnie wykorzystywane. Po 2 kwarcie prowadzenie urosło do 19 punktów i utrzymywało się do 3 kwarty. Mecz zakończył się różnicą 25 punktów, wynikiem (58-83).

– tak mecz skomentowała rzucająca polskiego cukru

Dobre spotkanie zaliczyła rozgrywająca AZS-u Stella Johnson, która zdobyła 19pkt. oraz zanotowała 3zb. 2ast. i 1bl. Niestety w 5 minucie i 5 sekundzie 4 kwarty zaczęła utykać i zeszła z boiska. Podejrzewa się u niej naderwanie mięśnia łydki. Na domiar złego w 2 minucie i 24 sekundzie 3 kwarty, Aleksandra Stanacev nieszczęśliwie upadła i zwichnęła staw skokowy. Na temat stanu zdrowia zawodniczek wypowiedział się trener Krzysztof Szewczyk –

Mecz przeciwko Jairis był okazją do debiutu w europejskich pucharach dla Mai Kusiak. 18 – letnia rzucająca ekipy z Lublina zdobyła 2 punkty i spędziła na boisku nieco ponad 7 min.O swoich odczuciach po debiucie i celach na resztę sezonu powiedziała na konferencji pomeczowej. –

Polski Cukier AZS UMCS Lublin zagra swój kolejny mecz w najbliższą niedzielę (20.10) na wyjeździe z Energią Toruń.