I nic co ludzkie nie jest mi obce.
Młoda artystka niekonwencjonalnie podchodzi do tematu śmierci – oswaja się z nią poprzez swoje obrazy. W historii sztuki znajdziemy liczne przykłady martwych zwierząt na obrazach – szczególnie w XVII wieku. Malarka odejmuje im jednak charakter symboliczny – stworzenia
z obrazów namalowała realistycznie w skali 1:1.
„Autorka nie jest wegetarianką, ale nie ucieka przed tematem spożywania mięsa”– tłumaczy Izabela Bartkowiak, kuratorka wystawy:
Otwarcie wystawy dziś o godzinie 19:00 w Galerii Labirynt II przy ul. Grodzkiej 3. Ekspozycja będzie czynna do 24 Kwietnia.
– Joanna Kukier