Halowi piłkarze KU AZS UMCS Lublin bez większych problemów pokonali KS Gredar Futsal Team Brzeg 7:3. Spotkanie toczyło się pod dyktando gospodarzy, którzy dominowali od samego początku meczu.

fot. Michał Piłat/AZS UMCS Lublin (azs.umcs.pl)
Już w dwudziestej piątej sekundzie akademicy z Lublina zdobyli pierwszą bramkę. Gola po podaniu od Jakuba Wankiewicza strzelił Mateusz Szafrański. Lublinianie nadal atakowali i kolejne bramki były tylko i wyłącznie kwestią czasu. Po trzynastu minutach było 2:0. Grzegorz Fularski wycofał z rzutu wolnego do Mateusza Mietlickiego, a ten nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Jeśli ktoś myślał, że to koniec to się mylił. Wynik chwilę później podwyższył Jarosław Walęciuk, który otrzymał podanie od Fularskiego. W końcówce pierwszej połowy zespół z Brzega zdobył kontaktowego gola. Jego autorem był Mateusz Fabiszewski, który odebrał futbolówkę Wojciechowi Boniaszczukowi i pokonał bezradnego Adriana Parzyszka.
-ocenia Fularski
Druga połowa nadal upływała pod dyktando gospodarzy. W dwudziestej piątej minucie do bramki rywali trafił Fularski, który minął bramkarza i skierował piłkę do pustej siatki Team Brzeg. Akademicy z Lublina poszli za ciosem i szybko zdobyli piątą bramkę. Dubletem popisał się Szafrański, który wykorzystał dogranie od Walęciuka. To na moment obudziło zespół gości. W ciągu kilku minut zdobyli oni dwa gole. Pierwszy był autorstwa Fabiszewskiego, zaś drugi Wojciecha Krawcowa. Koniec końców ostatnie słowo należało do lublinian. Najpierw w trzydziestej drugiej minucie bramkę zdobył Wankiewicz zaś wynik ładnym strzałem ustalił Grzegorz Fularski. Mecz podsumował drugi trener lubelskich piłkarzy, Michał Zgierski
-mówi drugi trener zespołu gospodarzy
Dzięki zwycięstwu nad KS Gredar Futsal Team Brzeg podopieczni Artura Gadzickiego plasują się na szóstej pozycji w ligowej tabeli. Następny mecz rozegrają w najbliższy weekend w ramach 1/8 finału Pucharu Polski. Ich przeciwnikiem będzie zwycięzca pary AZS UŚ Katowice/Clearex Chorzów.