Luxion a AZS UMCS Lublin w ostatnią sobotę podejmowała drużynę z AZS UEK Kraków. Mimo wyniku 3:5 dla przyjezdnych, Lublinianom nie można odebrać ambicji, oraz zaangażowania na boisku.
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Od początku było widać zaangażowanie i wolę walki w oczach zawodników. Mecz otworzyli lublinianie zdobywając pierwszą bramkę po niecałych 7 minutach. Po zdobytej przewadze przez ekipę Luxiony do ofensywy przeszli goście co pozwoliło popisać się bramkarzowi „Dzików” serią świetnych interwencji. Na kolejną bramkę musieliśmy czekać aż do końcówki pierwszej odsłony spotkania. Poziom zacięcia tego meczu idealnie pokazała właśnie końcówka owej części. Zawodnicy gości chwilę przed powrotem do szatni doprowadzili do remisu jednak odpowiedź Lublina była natychmiastowa. Ostatecznie zawodnicy gości strzelili drugą bramkę i mieliśmy remis pod koniec pierwszej części spotkania.
Kolejna połowa rozpoczęta poważnymi błędami i brakiem koncentracji gospodarzy. W niespełna 2 minuty goście uzyskali dwu bramkowe prowadzenie. Od tego momentu drużyna z Lublina zaczęła zaciekle atakować bramkę rywala pozostając skuteczna w defensywie. Ostatecznie goście nie dali sobie wyrwać zwycięstwa. Finalnie mecz zakończył się wynikiem 3:5. O meczu wypowiedział się trener Łukasz Mietlicki :
Luxiona po pierwszej serii meczów zdecydowanie nie była faworytem tego spotkania. Mimo to zdecydowanie zaskoczyli oni swoich rywali i należy wyróżnić ich grę oraz zaangażowanie na parkiecie.