Najpierw zaprzeczał, teraz przyznaje. Premier Wielkiej Brytanii miał powiązania z aferą Panama Papers.
Chodzi o około 11,5 miliona dokumentów, które wyciekły z panamskiej kancelarii adwokackiej Mossack Fonseka. Papiery pośrednio lub bezpośrednio wskazują na to, że z rajów podatkowych korzystało ponad 140 polityków i urzędników państwowych. W tym tuzin obecnych i byłych głów państw.
Wśród nich znajdował się również David Cameron. Premier wielkiej Brytanii zaprzeczył, by korzystał z usług kancelarii z Panamy. Jednak na ostatnim spotkaniu z mediami zmienił zdanie.
Premier miał udziały w funduszu powierniczym na Bahamach. W 2010 roku sprzedał je za 30 tysięcy funtów. Było to na kilka miesięcy przed objęciem obecnego stanowiska.