Wstań przed świtem i zobacz coś, co w ciągu 100 lat zdarzyło się jedynie pięć razy. Zbliża się krwawy super-księżyc. Jest to nietypowe zjawisko. Od innych zaćmień różni się bliskością srebrnego globu.
Normalnie księżyc znajduje się średnio 384 tysiące kilometrów od ziemi. W momencie całkowitego zasłonięcia go przez słońce, będzie o 20 tysięcy bliżej. Obserwatorzy zobaczą go więc znacznie większym niż zazwyczaj.
-Dodatkową atrakcją jest to, że księżyc będzie w pełni – tłumaczy dr hab. Jerzy Matyjasek z Instytutu Fizyki UMCS
Krwawy super-księżyc
Do obserwacji super-księżyca nie potrzebujemy żadnego specjalistycznego sprzętu. Jeśli chcemy go jednak sfotografować, będziemy potrzebować teleobiektywu lub szkła powiększającego, które umieścimy przed obiektywem telefonu lub aparatu.
Zaćmienie zacznie się około godziny 3:00 w nocy z niedzieli na poniedziałek. O 4:11 rozpocznie się moment kulminacyjny i księżyc zacznie czerwienieć. Koniec przewidywany jest na 6:30, gdy srebrny glob zacznie zachodzić.
Następne takie zaćmienie będziemy mogli zobaczyć za 18 lat, w 2033 roku.