Prace zamojskiej artystki podobno można nie tylko oglądać, ale i odczytywać niczym emocjonalny wiersz. Wystawa „Szeptuch a – Natura to źródło kobiety” jest opowieścią o przemijaniu i ulotności chwili.
Autorka poświęciła szczególną uwagę materii i fakturze obrazów. Tym razem, zamiast płótna, malarka wykorzystała papier czerpany, deski, a także framugi okienne, na które założono halki. Recenzenci wskazują, że w jej, na pierwszy rzut oka, spokojnych pejzażach, można odczytać ukryte treści o mniej lub bardziej osobistym charakterze.
- Barbara Szeptuch debiutuje u nas swoją wystawą po dłuższym okresie przerwy– mówi Zuzanna Zubek-Gdańska, kurator wystawy.
Barbara Szeptuch zajmuje się między innymi takim dziedzinami sztuki jak malarstwo, grafika i formy przestrzenne. Jej prace znalazły się zarówno na wystawach w Polsce, jak i za granicą. Wernisaż rusza w czwartek 27 czerwca o godz. 18 w Galerii Gardzienice. Wystawa jest dostępna do 12 lipca. Wstęp wolny.