Bob Fosse pokazuje, że walka o wielką karierę w niczym nie przypomina wspaniałych broadwayowskich musicali. W swojej produkcji pt. „Cały ten zgiełk” ujawnia cenę, jaką przyszło mu zapłacić za sławę.
Dzieło jest swego rodzaju autobiografią twórcy. Widzowie poznają go poprzez postać Joe Gideona – wielkiej gwiazdy, inscenizatora i choregrafa. Artysta osiaga szczyt kariery zawodowej kosztem życia prywatnego.
-Ten film pokazuje ciekawe spojrzenie autora na świat- mówi Rafał Chwala z Warsztatów Kultury.
Boba Fosse’a publiczność zna z nagrodzonego Oscarem tytułu „Kabaret”. Pokaz filmu „Cały ten zgiełk” rozpocznie się w środę o godzinie 19:00 w Warsztatach Kultury. W lutym czeka nas jeszcze jedna projekcja. W ostatnim tygodniu miesiąca chętni zobaczą „The Company” w reż. Roberta Altmana.
Iza Marciak