Przebudowa skrzyżowania ul. Ducha i al. Sikorskiego, przebudowa Placu Litewskiego, a także rozpoczęcie budowy szkoły przy ul. Berylowej, do tego wiele mniejszych inwestycji komunikacyjnych. Tak przedstawiają się plany inwestycyjne Lublina na najbliższy rok.
W środę radni miejscy przegłosowali ostateczną formę budżetu miasta. Jak podkreśla prezydent Lublina Krzysztof Żuk, nie da się na razie przedstawić wszystkich planów, których realizacja ma ruszyć od 2016 roku. A to żeby nie zapeszyć. Jeśli zabraknie unijnych dotacji, część z nich będzie musiała poczekać na lepsze czasy.
Do unijnych programów wsparcia zostały zgłoszone projekty na kwotę 2 miliardów złotych. W związku z tym miasto podpisało umowę na kredyt z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym.
Jednak jak zapowiada Krzysztof Żuk, jeśli nie wszystkie środki unijne zostaną przyznane w 2016 roku, miasto wstrzyma się z rozpoczęciem części projektów, zamiast wszystkie realizować z zaciągniętych kredytów.
Ten budżet jest kontynuacją dotychczasowej polityki prowadzonej przez prezydenta Krzysztofa Żuka – ocenia Marcin Nowak, radny miasta z klubu Wspólny Lublin.
Zdaniem Tomasza Pituchy, przewodniczącego klubu radnych PiS, nie dało się dobrze omówić tego budżetu, ponieważ radni PO na ostatnim posiedzeniu komisji budżetowej złożyli wniosek o głosowanie bez wcześniejszej dyskusji. A obiekcje były.
Obciążenia kieszeni mieszkańców są coraz większe, a zarobki coraz mniejsze. Zadłużanie w tej sytuacji miasta kolejnymi kredytami zdaniem Tomasza Pituchy, przewodniczącego klubu radnych PiS jest nie na miejscu.
Dodatkowo opozycja nie zgadza się z priorytetami prezydenta Krzysztofa Żuka. Krytykowane są między innymi plany przebudowy Placu Litewskiego i deptaka opiewające na około 90 mln zł, podczas gdy radni PiS wskazują na większą potrzebę wyremontowania niektórych dróg czy wiaduktów w mieście, na przykład mosty na al. Unii Lubelskiej, ulicy Mełgiewskiej czy Fabrycznej.
Budżet miasta na 2016 roku będzie nieco niższy niż obecny. Dochody mają wynieść 1,7 mld zł, deficyt wyniesie około 90 mln zł. Dług miasta na koniec 2016 r. ma sięgnąć 1,27 mld zł. Radni przyjęli budżet głosami 16 do 15. Nikt nie wstrzymał się od decyzji.