Ratusz nie zapłaci za ścieżki rowerowe. Projekt obejmuje wykonanie 30 kilometrów tras rowerowych, w tym pasów w jezdni i wykonania 40 stacji rowerowych pod wypożyczalnię.
Do wykonawcy należało wykonanie prac, przygotowanie dokumentacji, zgłoszenie robót i uzyskanie odbioru przez inwestora zastępczego i inspektora nadzoru wyznaczonego przez MOSiR. Wg Zarządu Dróg i Mostów praca została wykonana z poważnym opóźnieniem. Ponadto pasy rowerowe w jezdni powinny być pomalowane w całości na czerwono, a są tylko miejscami i nie tak, jak powinny.
Gdyby to nie była praca ryczałtowa, nie byłoby problemu – tłumaczy Kazimierz Pidek, dyrektor Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie.
[Nie byłoby problemów z rozliczeniem. Postawilibyśmy sprawę jasno, że np. nie wykonano malowania na takim a takim odcinku o powierzchni takiej a takiej, odjęlibyśmy z faktury. Nie byłoby problemu. W ofercie jest wprost napisane: wykonanie ścieżek rowerowych i pasów rowerowych w jezdni, i malowanych na czerwono. I w tym momencie skoro nie ma jednego elementu z tego zakresu wykonanego, nie bardzo jest jak rozliczać.]
W związku z tym Ratusz będzie musiał powołać biegłego, który wyceni wszystkie elementy pracy i stwierdzi, jaka kwota miejskiego budżetu nie trafi do wykonawcy. Na firmę została też nałożona kara finansowa w wysokości 10 proc. kontraktu, czyli ok. 370 tys. złotych. Całość prac była warta 3 miliony złotych. Ratusz odstąpił od umowy.
– Ewelina Kwaśniewska