Dotychczas kojarzone z zakupami, teraz mogą być miejscem dla twórczości.
Centra handlowe coraz częściej dają przestrzeń dla galerii sztuki.
Działalność artystyczna wychodzi naprzeciw potrzebom codzienności i staje się dostępniejsza.
Przykładem jest chociażby street art, który pojawił się na ulicy.
„Nie powinno nas dziwić, że galerie handlowe wychodzą z ofertą udostępniania sztuki” –
mówi Anna Bakiera, historyk sztuki.
Przykładem takiego miejsca jest powstała w Tarasach Zamkowych Galeria Studio.
Według raportu Shopping Show 55% Polaków robi codziennie zakupy spędzając w sklepach 3 godziny tygodniowo.
Jak pokazują badania Colliers International, 80% rodaków preferuje zakupy w centrach handlowych.
Nic więc dziwnego, że artyści decydują się na wsystawianie swoich prac w miejscach niestandardowych do spotkania ze sztuką.
Karina Brodowska