„Ani jednej więcej” to hasło towarzyszyło wczorajszym manifestacjom w całej Polsce po śmierci ciężarnej kobiety z Nowego Targu. Mieszkańcy Lublina również wyszli na ulice z transparentami krytykując obecne prawo aborcyjne.
Protestujący apelowali do lekarzy, prawników oraz polityków, aby w tych trudnych czasach byli po stronie kobiet ciężarnych. Pod ratuszem zebrało się około 300 osób.
- mówi Magdalena Bielska, jedna z organizatorek manifestacji.
Organizatorzy z lubelskiego oddziału Komitetu Obrony Demokracji podkreślali jak ważne dla kobiet będą jesienne wybory parlamentarne i nawoływali do czynnego udziału w głosowaniu, ale też kontrolowaniu działań komisji wyborczych.