Tragedia podczas wieczoru kawalerskiego. Utonął 35-latek.
Do zdarzenia doszło w sobotę (15.08) wieczorem w miejscowości Rudnik Pierwszy. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dwóch uczestników wieczoru kawalerskiego postanowiło popływać łódką. W pewnym momencie ta wywróciła się, po czym mężczyźni stanęli na jej dnie. Widząc to, jeden z pozostałych na brzegu uczestników zabawy postanowił skoczyć do wody, by pomóc kolegom. Niestety po chwili zniknął pod jej powierzchnią.
Wezwani na miejsce strażacy podjęli czynności ratunkowe. Po czasie wyłowiono 35-letniego mieszkańca gminy Batorz. Pomimo prowadzonej resuscytacji nie udało się go jednak uratować.
Śledztwo mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn i okoliczności zdarzenia poprowadzi Prokuratura Rejonowa w Kraśniku. Policja apeluje również o zachowanie rozwagi i odpowiedzialności podczas wypoczynku nad wodą.
