Doprowadził do kolizji i uciekł. Jednak mandat go nie ominął. Wczoraj kierujący motocyklem suzuki w czasie jazdy uderzył w wysepkę i wywrócił się. Uszkodzony pojazd został na poboczu, a mężczyzna porzucił miejsce wypadku.
Do kolizji doszło pod Biłgorajem. Chwilę po zdarzeniu policjanci zauważyli mężczyznę idącego poboczem drogi. Sprawcą okazał się 27-latek ze Świdnika. Identyfikacja była utrudniona, bo mężczyzna zdążył się przebrać i ukryć kombinezon.
Okazało się, że kierowca uciekł, bo przestraszył się konsekwencji kontroli. Pojazd nie był ubezpieczony, a on sam miał już na koncie 24 punkty karne. Dostał mandat, a teraz czeka go kolejny egzamin na prawo jazdy.