
fot. pixabay.com
Zakończył się proces w w sprawie mężczyzny, który zaatakował swoją matkę nożem. Kobieta przeżyła dzięki pomocy męża.
Do zdarzenia doszło w styczniu na Czechowie w Lublinie. Podczas gdy niczego niespodziewająca się matka oglądała telewizję, jej syn podszedł do niej i zaatakował nożem. 20-letni Piotr. B zranił ją w ramię. Gdy kobieta wzywała pomocy, podbiegł jej mąż i odepchnął napastnika, który przyglądał się pomagającemu ojcu.
Oskarżony przyznał się do zranienia matki, jednak nie pamiętał całego zajścia i nie umiał wyjaśnić swoich motywów. Biegli psychiatrzy stwierdzili ograniczenie poczytalności 20-latka, jednak uznali również, że może odpowiadać karnie.
Stan faktyczny w tej sprawie zdaniem sądu nie budzi najmniejszej wątpliwości – mówi sędzia Marcelina Kasprowicz:
Piotr B. był już wcześniej karany. Przed Sądem Okręgowym w Lublinie usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Został skazany na 6 lat pozbawienia wolności w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Joanna Jastrzębska