źródło: Wikimedia Commons
„Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią”. Takie słowa padły dokładnie 37 lat temu podczas przemowy Wojciecha Jaruzelskiego.
13 grudnia 1981 roku określany jest często jako dzień, który rozpoczął czas „hańby narodowej”.
Tego dnia w propagandowo nazywanej Polsce Ludowej rozpoczął się bardzo trudny dla polskiego narodu okres.
Dzisiejsza (13.12) rocznica obchodzona jest też w centrum Lublina. Na miejscu był nasz reporter, Szczepan Pawłosek:
szczepan
Podczas stanu wojennego ograniczono swobody i prawa obywateli. Komunistyczne władze PRL chciały zahamować postępującą aktywność społeczeństwa, które domagało się zmiany ustroju państwa. Jak podawano w ówczesnych mediach, nadzwyczajny stan został wprowadzony z racji obaw przed wkroczeniem Armii Radzieckiej na terytorium Polski. Władzę przejęła wtedy Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego.
Godzina milicyjna, czołgi na ulicach, czy rozmowy kontrolowane. To tylko niektóre ze skojarzeń, jakie przychodzą nam do głowy, gdy pomyślimy o tym mrocznym czasie. Jakie były przyczyny stanu wojennego, mówi dr Marcin Mazur z Zakładu Historii Najnowszej UMCS.
przyczyny
Polskie społeczeństwo sprzeciwiało się reżimowi komunistycznemu. W kopalniach, czy fabrykach urządzano strajki i demonstracje.
Przykładem buntu były też liczne spóźnienia w pracy, czy odmawianie przez aktorów występów w filmach i spektaklach. Rozwinęła się działalność typowo antyrządowa. Na ulicach leżały ulotki, a na murach widniały hasła, które potępiały ówczesną władzę i system.
Na celowniku władz komunistycznych znalazły się takie organizacje jak NSZZ Solidarność, czy Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.
Jak jeszcze stan wojenny wpłynął na warunki życia w komunistycznej Polsce?
skutki wtedy
Warto zastanowić się, czy stan wojenny wpłynął w jakikolwiek sposób na dzisiejszą mentalność polskiego społeczeństwa.
skutki dzis
Stan wojenny zakończył się na skutek coraz słabszej kondycji gospodarczej państwa. W sklepach zaczęło brakować produktów, a jedzenie drożało.
Funkcjonował też system reglamentacji, czyli tak zwana sprzedaż na kartki.
Aby sytuacja w kraju doszła do jakiejkolwiek równowagi, ludzie musieli pracować coraz więcej.
W roku 1992 roku wprowadzenie stanu wojennego uznano za nielegalne i niezgodne z konstytucją PRL.
