Czas świąteczny, to czas kupowania prezentów. Ważne, aby upominki były robione z głową.
Kto nie marzy o czworonożnym przyjacielu, który z rana przywita merdającym ogonem lub zamruczy przy uchu na dobranoc? Jeszcze większą radość sprawia znalezienie takiego prezentu pod choinką. Jednak do czasu.
Niestety zwierzęta szybko się nudzą lub stają się problemem dla domowników, a wtedy trafiają na ulicę lub w lepszym przypadku do schroniska. Prezenty powinny być inne. To nie powinny być żywe istoty – mówi Bartłomiej Gorzkowski, kierownik egzotarium w lubleskim schronisku
K26_C12C07696F7A4DC484FCBF6B57C6FD51
Co roku w okresie świątecznym schroniska przyjmują po kilkadziesiąt takich „niechcianych prezentów”. Dlatego lepiej zapobiegać takim sytuacjom i nie kupować zwierząt pod choinkę, jeśli nie są rzeczywiście przemyślanym i wymarzonym prezentem.
Maria Turczyn