fot. umcs.pl
Sportowa rywalizacja, duch współzawodnictwa oraz oczywiście nagrody do zgarnięcia. Studenci pierwszego roku mogli w piątek spróbować swoich sił w cyklicznej Spartakiadzie UMCS. Dyscyplin i samych chętnych nie brakowało.
Uczestnicy Spartakiady rywalizowali w pięciu dyscyplinach: futsalu, siatkówce, tenisie stołowym, pływaniu oraz bocci. Chętni mogli wziąć również udział w zajęciach z fitnessu, które szczególnie upodobało sobie damskie grono. Dużą popularnością cieszyły się futsal i piłka siatkowa – prawie setka młodych ludzi wzięła udział w tych rywalizacjach sportowych. W sumie, w obu dyscyplinach zgłosiło się aż po dziesięć drużyn, z tą różnicą, że w meczu siatkarskim w każdym zespole obowiązywał skład mieszany. Nagrodę dla najlepszej siatkarki otrzymała Angelika Małyska z drużyny KMWTW, która wygrała całą rywalizację:
W drugiej z dyscyplin drużynowych, czyli futsalu, pierwsze miejsce zajął zespół FC FIR. Najlepsi tenisiści stołowi to Mirjana Głaz oraz Maciej Krasucki, a zwycięski duet pływacki to Jakub Januszanis i Olga Kucharska. W zmaganiach osób niepełnosprawnych w bocci główną nagrodę zgarnął Kamil Korszeń.
Głównym celem Spartakiady jest integracja nowych członków środowiska studenckiego. Podkreślał to między innymi dyrektor Centrum Kultury Fizycznej UMCS Tomasz Bielecki:
Do udziału w zawodach zachęcały więc także atrakcyjne nagrody. Nieocenione było duże zaangażowanie organizatorów oraz wolontariuszy, których obecność usprawniła przebieg imprezy. Obyło się bez przykrych incydentów:
Wyjaśniała Klaudia Bryk, przewodnicząca Komisji Sportu Zarządu Uczelnianego Samorządu Studentów UMCS.
Ten, kto przegapił tegoroczną Spartakiadę UMCS, będzie mógł spróbować swoich sił w innych nadchodzących zawodach. W planach są między innymi Kozienalia na Sportowo, Turniej o Puchar Rektora UMCS czy Maraton zumby.
Maja Matyjaszek/Michał Rutka
