Dobra obrona okazała się kluczem do zwycięstwa. Koszykarki Pszczółka AZS UMCS wygrały pewnie pierwsze spotkanie przed lubelską publicznością z Widzewem Łódź 70:53.
Gospodynie dobrze rozpoczęły to spotkanie szybko wychodząc na kilkupunktowe prowadzenie 11:4. Imponowały w ataku i defensywie zmuszając rywalki do rzutów z nieprzygotowanych pozycji. Lublinianki niestety same też nie ustrzegły się błędów. Popełniały dużo strat przez co przed przerwa prowadziły jedynie różnicą 8 punktów – 40:32.
Drugie 20 minut to skuteczna gra AZS-u w defensywie. Rywalki miały problemy z konstruowaniem ataków pozycyjnych i często kończyły akcje niecelnymi rzutami. Lublinianki kontrolowały przebieg spotkania aż do samego końca. Grały skutecznie w ofensywie i budowały bezpieczna przewagę. Ostatecznie AZS wygrał cały mecz 70:53.
– Rozegraliśmy dobre spotkanie, choć nie ustrzegliśmy się kilku błędów – przyznaje trener AZS-u, Krzysztof Szewczyk:
Następne spotkanie podopieczne Krzysztofa Szewczyka grają na wyjeździe. Ich przeciwnikiem będzie lider tabeli Wisła Can-Pack Kraków.