Zwycięska passa Motoru Lublin trwa. Podopieczni Mariusza Sawy pokonali w derbach Avię Świdnik 1:0. Lubelscy kibice czekali na to spotkanie siedem lat.
W pierwszej połowie meczu żaden z zespołów nie przechylił szali zwycięstwa na swoją stronę. Ani Motor, ani Avia nie stwarzały sobie klarownych sytuacji do zdobycia gola. Na przerwę obie ekipy schodziły przy bezbramkowym remisie.
Drugie 45 minut należało do zawodników Motoru. „Żółto-biało-niebiescy” w 54. minucie strzelili bramkę dającą prowadzenie. Marcin Świech dograł piłkę z prawej strony pola karnego, a tę umieścił w siatce kapitan gospodarzy – Piotr Karwan. Wynik spotkania już do końca nie uległ zmianie i Motor Lublin może dopisać sobie kolejne 3 punkty w ligowej tabeli.
– Na pewno dużo pewności siebie dała nam pierwsza wygrana w sezonie z Wólczanką. Teraz radzimy sobie coraz lepiej – mówi zdobywca zwycięskiego gola, kapitan gospodarzy Piotr Karwan:
– Mogliśmy wygrać to spotkanie. Zabrakło nam jednak trochę zdecydowania – przyznaje kapitan gości Łukasz Gieresz:
Następny mecz lublinianie rozegrają 6 września. Będą podejmować u siebie kraśnicką Stal.
Krzysztof Kurasiewicz
